poniedziałek, 10 grudnia 2007

WITAM


Kochani,
oto znalazłam najprostszy sposób na komunikowanie się z wami, przez to morze niewielkie a jednak 1000 km, 100 szwedzkich mil, co zaoszczędzi mi sporo czasu, którego i tak nie mam. Otwieram bloga. To kolejny przełom w moim życiu, i tak dość przełomowym:) Dziś dużo nie napiszę, bo muszę PM oddać o mniejszościach narodowych, wybrałam temat raczej mi bardzo bliski, bo o szwedzkich Żydach piszę i o tym, jak się traktuje i opisuje jidysz w czasopiśmie Judisk Kronika, które wychodzi nieprzerwanie od 1932 roku. Niezwykłe, prawda?
Poza tym muszę posprzątać biurko po planowaniu a potem samych podróżach polskich ze szwedzkimi poetami. Sporo tego, a tu nowe życie trzeba zacząć, to jest nowy projekt.
Dziś i tak macie co robić, oglądacie zdjęcia Pauli z Tarabuka i Diuny.
Mara i Martin przeżywają depresję postpolską. To dla was ten komplement! I troszkę dla mnie, cyt.

6 komentarzy:

Dawid Kornaga pisze...

Przyznaj, zainspirowałaś się moim:) Ale to dobrze. Miłego redagowania.

Dawid Kornaga pisze...

No jak, cholera!
http://www.diunaclub.pl/

An-na pisze...

No i bardzo dobrze, należał Ci się ten blog. Wytrwałości życzę!

Justyna pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Justyna pisze...

Oddaję honor Daw, diuna przez krótkie i. szkoda! Tak, zainspirowałam się twoim, ale już daw-no o tym myślałam, bo to prosta droga, będziecie wiedzieć mniej więcej czy żyję i jak. Bez szczegółów oczywiście!

Dawid Kornaga pisze...

Bez szczegółów,oczywiście. Pamiętaj:)